Wielebny
Don
Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin Płeć: Piękny Kawaler
|
Wysłany: Pią 19:46, 09 Maj 2008 Temat postu: Szczęk stali, świst piłek - OFFgolf |
|
|
Ktoś reflektuje? Na drobną partyjkę tej gry?
Jako że niemal na pewno 90% nie wie co to jest parę definicji.
OFFgolf - gra towarzyska z użyciem strzętu golfowego poza terenami powszechnie używanymi do gry w golfa klasycznego.
Po ludzku gra w golfa gdzie w golfa się normalnie nie gra.
Odmiany to:
Urban - tereny ogólnie miejskie od parków do centr handolowych (w końcu po coś Galaxy stoi). Używa się piłek tenisowych aby zminimalizowąc ilość ofiar i zniszczeń
Forest - gra w lesie, zwykle wygrywa osoba która zachowa swoją piłeczke, skubana umie rykoszetować tak ze jej nie da się znaleźć
Turbo - gra na opuszczonych terenach przemysłowych (działająca są hmmm trudno dostęne) charakterysuja się tym ze piłeczkki sie gubią, rykoszetują i zabijają grających (dlatego Wielebny gra w hełmie typu garnek)
Fruit - pododmiana gdzie zamiast piłeczek używa się owoców. "Piłęczki" traktuje się jednorazowo (chciaż badania WIelkiej Loży mówią iż cytrynę da się 3 razy uderzyć)
Zasady gry:
1. Nie zabić przechodniów i innych nie-graczy (graczy tez lepiej nie).
2. Nie rozwalić otoczenia.
3. reszta zasad opcjonalna.
Jako, że zwykle nie ma dołka w klasycznym ujęciu celami są:
co w oczy wpadnie, czy to butelka, puszka, śmietnik, radiowóz (nie polecane), Wielebny, pomnik, kupa gruzu.. nie ma znaczenia.
A czemu to pisze? A bo w celu ogólnego rozerwania się i oderwania od posepnych myśli wracam do swego starego hobby. Mogę pomóc dobrać kij (koszt ok 30zł) jak i pograć, jeśli się odpowiednie osoby zbiorą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|